Vaculik podekscytowany startem w Gorzowie Wielkopolskim. "Kocham to miejsce"

22/06/2022

Vaculik podekscytowany startem w Gorzowie Wielkopolskim. "Kocham to miejsce"Vaculik podekscytowany startem w Gorzowie Wielkopolskim. "Kocham to miejsce"
Gorzów Wielkopolski to dla Martina Vaculika niezwykle szczęśliwe miejsce. Słowak wygrywał na popularnym Jancarzu już dwukrotnie, co stanowi połowę jego zwycięstw w cyklu Grand Prix w karierze. – Na tym torze zawsze można spodziewać się świetnych wyścigów. Uwielbiam to – powiedział przed sobotnią rundą indywidualnych mistrzostw świata na żużlu.

Po czterech zawodach SGP 2022 Vaculik zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu. W tym sezonie Słowak tylko raz zakwalifikował się do półfinałów, ale gdy to już mu się udało, to okazał się najlepszy w majowej rundzie w Pradze.

Vaculik: to świetny obiekt do ścigania

Żużlowiec z Żarnowicy, który zgromadził do tej pory 35 punktów, podkreślił, że pierwsze miesiące 2022 roku przebiegały u niego pod dyktando zmian.

– Nie byłem zadowolony z wyników osiąganych na początku tego sezonu. Razem z teamem szukaliśmy ustawień i wydaje mi się, że już jest wszystko w porządku. W lidze ustabilizowałem formę, do tego doszło zwycięstwo w Pradze. To wszystko napawa mnie optymizmem na przyszłość – powiedział w rozmowie dla eurosport.pl.

– Jedyne, czego nie chciałbym komentować, to zawody w Teterowie. Tor był wymagający, to nie był mój dzień i tyle – zaznaczył 11. zawodnik ostatniej rundy SGP.

Vaculik nie ukrywa, że w przeciwieństwie do Teterowa, gorzowski to mu wyjątkowo sprzyja. W przeszłości wygrywał tu bowiem dwukrotnie (2012, 2018).

– Kocham to miejsce. To świetny obiekt do ścigania, bo nawet jeśli prześpisz start, to masz szansę na awans i zdobycie kilku punktów do klasyfikacji. Na tym torze zawsze można spodziewać się świetnych wyścigów. Uwielbiam to – zauważył.

Vaculik: to może być czarny koń tych zawodów

Na popularnym Jancarzu lokalną Stal będzie reprezentować aż czterech żużlowców. Oprócz Vaculika będą to Duńczyk Anders Thomsen oraz Polacy: Bartosz Zmarzlik i jadący z “dziką kartą” Szymon Woźniak. Mimo odmiennych celów, obaj Biało-Czerwoni, w opinii Słowaka, będą na swoim domowym torze niezwykle groźni.

– Jednym z głównych faworytów do wygranej w sobotę jest na pewno Bartek, zresztą jak w każdym turnieju. On jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że doskonale wie, co ma robić. Cały czas widać u niego ogromną determinację. To prawdziwy sportowiec, który zawsze chce wygrywać – powiedział złoty medalista mistrzostw Europy z 2013 roku.

– Z kolei Szymon z pewnością zasłużył na tę szansę. Osobiście uważam, że to może być czarny koń tych zawodów. Notuje świetne wyniki na torze w Gorzowie. Obserwuję go i widzę, jak z każdym rokiem buduje swoją formę poprzez ciężką pracę. Dużo wkłada w to, by w najbliższej przyszłości być stałym uczestnikiem cyklu GP – zakończył.

Grand Prix Polski 2022. O której godzinie turniej? Gdzie transmisja?

Rywalizacja o GP Polski w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się w sobotę, 25 czerwca. Już o 13.00 żużlowcy rozpoczną walkę w kwalifikacjach. Transmisja od 12.55 tylko w Eurosporcie Extra w Playerze.

O 18.30 początek studia, w którym eksperci przenalizują wszelkie niuanse zmagań Stadionie im. Edwarda Jancarza. Pierwszy bieg zaplanowano na 19.04. Transmisja ze studia oraz zawodów tylko w Eurosporcie Extra w Playerze oraz w telewizji TTV.

Plan zawodów o Grand Prix Polski:

sobota, 25 czerwca

13.00 – kwalifikacje

18.30 – początek studia przez GP Polski

19.04 – start do pierwszego wyścigu zawodów

ok. godz. 22.00 – zakończenie zawodów